ŁOWIENIE W TONI

Największą popularnością wśród wędkarzy łowiących z plaży, cieszy się metoda gruntowa. Łowi nią zdecydowanie najliczniejsza grupa wędkarzy. Na drugim miejscu znajdzie się metoda spinningowa, która ma największy udział podczas krótkiego okresu tarła belony i sezonowej wędrówki troci. Na samym końcu popularności znajdzie się metoda muchowa i spławikowa. Oczywiście w sezonie urlopowo/wakacyjnym w pobliżu główek portowych i falochronów amatorów spławika jest sporo, jednak na otwartej plaży, to duża rzadkość. Przyczyna małej popularności metody spławikowej wynika ze specyficznych warunków, jakie zastaniemy nad morzem bałtyckim. Łowienie w falach z brzegu przy pomocy spławika to nie lada wyzwanie, a odległości rzutów uzyskiwane takim zestawem nigdy nas nie zadowolą. Utrzymanie zestawu przez dłuższy czas nad domniemanym miejscem żerowania ryb jest trudne ze względu na wiatry i silne prądy. Są czasami okresy, gdy wiatr nie wieje lub jest z kierunków południowych. Uda się nam wtedy połowić metodą spławikową szczególnie belonę, która w okresie tarła jest blisko brzegu. Jednak nastawienie się wyłącznie na tą metodę jest ryzykowne i mocno uzależnione od warunków atmosferycznych.

Wędkarstwo gruntowe w surfcastingu okazuje się wyjątkowo skuteczną i wygodną metodą. Nie przypadkowo większa rzesza wędkarzy obrała ten sposób połowu. Przynęty trwale umieszczone daleko od brzegu na dnie stanowią najsilniejszą broń w rękach wędkarzy. Czy istnieje, zatem powód na podejmowanie wysiłku, by łowić nad dnem? Moim zdaniem, tak. Podczas wielu wyjazdów nad morze spotkałem się z okresami całkowitego bezrybia, lub braku zainteresowania ryb żerującymi z dna. A co z rybami, które nie pobierają tak często pokarmu z dna? Może za miast stania na plaży cały dzień „o kiju”, jedną wędkę przezbroić na zestaw do łowienia w połowie wody?

Metoda gruntowa, to najbardziej popularna forma łowienia ryb z plaży.

Metoda gruntowa, to najbardziej popularna forma łowienia ryb z plaży.

Metoda gruntowa popularna jest przez okrągły rok

Metoda gruntowa popularna jest przez okrągły rok.

Już dawno wymyślono sposoby na łowienie w morzu przynętami umieszczonymi nad dnem. Znamy to pod nazwą pater-noster i jest tym samym łowieniem na grunt, tylko z nieco zmodyfikowanym zestawem. Modyfikacja najczęściej polega na dodaniu specjalnej wypornościowej kulki, która unosi przynętę nad dnem. Podczas zawodów na imprezie „Darłowska Plaża 2010” bracia Grossmann zaprezentowali takie zestawy, a o ich skuteczności mogłem się osobiście przekonać łowiąc bezpośrednio obok ich stanowiska. Zestawy te są jeszcze dość proste i doskonale zdają egzamin pod warunkiem, że odcinki unoszące żyłkę nie przekraczają odległości do 0,8 metra. Dłuższe kombinacje przyponów zaczynają się, co jakiś czas plątać podczas rzutów i wzbudzają wątpliwości do swojej przydatności.

Jakie zalety ma łowienie w toni z plaży?

- możliwość dotarcia do ryb niezwiązanych z żerowaniem z dna np. ryby łososiowate, belony itd.

- możliwość łowienia w miejscach, gdzie położenie przynęty na dnie jest mało efektywne. Będą to wszelkie rodzaju miejsca, gdzie na dnie zalegają torfowiska, podwodne łąki, głazy lub całe zatopione lasy.

- zwiększenie widoczności przynęty i nadanie jej bardziej wabiących ruchów podczas okresu mętnej wody.

- otrzymujemy dodatkowe narzędzie na wszelkiego rodzaju zawody wędkarskie, gdzie ta metoda może się okazać złotym środkiem do zwycięstwa.

Jakie wady ma łowienie w toni z plaży?

- częste splatania zestawów i ich bardziej skomplikowana budowa.

- problemy z kupieniem za rozsądne pieniążki akcesoriów do wiązania zestawów.

- mało trwałe zestawy na urazy mechaniczne.

Potrzebne akcesoria na zestawy do łowienia nad dnem.

Do budowy tego rodzaju zestawów potrzebne nam będą kulki wypornościowe. Kulki najczęściej wykonane są ze styropianu (styren) lub specjalnej pianki chemoutwardzalnej (izopianol). W naszym pudełku powinny znaleźć się kulki różnej wielkości i kształtu. Inną wielkość kulki założymy, gdy będziemy chcieli łowić na pojedynczego robaka inną wielkość, gdy założymy rosówkę a jeszcze inną wielkość, gdy za przynętę posłuży żywy tubis. Kolorystyka elementów unoszących przynęty jest różna. Możemy spotkać kulki malowane w kolory naturalne, jaskrawe, białe a nawet fluoroscencyjne, które świecą w ciemnościach.

Kulki do unoszenia przynęt

Kulki do unoszenia przynęt w surfcastingu.

By zwiększyć atrakcyjność i wzbudzić większe zainteresowanie ryb naszą przynętą są jeszcze kulki, a raczej turbinki (Spin-N-Glo), które zaopatrzono w śmigiełka z foli holograficznej. Takie rozwiązanie są szeroko stosowane w rzekach do połowu ryb łososiowatych w Ameryce. W Bałtyku znakomicie się sprawdzają do połowu fladry i turbota. W odległych latach w Szczecinku firma „Rox” produkująca spławiki miała swoją linię produkcyjną do różnorodnych spinnglotów, które były eksportowane na zachód. Firma istnieje do dziś, jednak z produkcji tych elementów się wycofała.

Turbinki wabiki Spin-N-Glo

Turbinki wabiki Spin-N-Glo.

Do prawidłowego funkcjonowania zestawów potrzeba jeszcze specjalnych klipsów, które utrzymują haczyk z przynętą na właściwym miejscu. Przydadzą się również wszelkiej wielkości koraliki i duże gumowe stopery, tulejki zaciskowo-dystansowe. Przyda się folia rozpuszczalna typu PVA i ultra cieniutka gumka firmy Maver

Koraliki wędkarskie do zestawów

Koraliki wędkarskie do zestawów.

Rozpuszczalna taśma PVA

Rozpuszczalna taśma PVA.

Ultra cienka gumka firmy Maver

Ultra cienka gumka firmy Maver.

Mosiężne tulejki zaciskowe

Mosiężne tulejki zaciskowe.

Bardzo praktyczne są metalowe tulejki zaciskowo-dystansowe, które można kupić w dobrych sklepach wędkarskich. Tulejki te występują w różnych wielkościach i są oksydowane, dzięki temu ich proces utleniania w słonej wodzie przebiega bardzo powoli.

Podstawowy zestaw do dalekich rzutów, który pozwala łowić w toni.

Do budowy tego surfcastingowego zestawu potrzebujemy następujące materiały i akcesoria:

Przypon strzałowy wykonany z żyłki 0,60mm o długości około 7 metrów (wyznaje rozwiązanie - przypon strzałowy razem z zestawem bez wiązania i krętlików),ciężarek 150g w kształcie wydłużonej kropli, karabińczyk, haczyk #6 przywiązany na żyłce 0,33mm o długości 20-30cm, kulka pływająca o średnicy 1cm, dwie tulejki redukcyjne (luźne), jeden klips, gumowy stoper. W tym zestawie kulka pływająca jest blokowana stoperem tylko od strony przyponu strzałowego. Zamysł jest celowy i ma za zadanie wymuszania ruchu na zasadzie wyporności i przeciwwagi. Dla sceptyków dodam, że ryby w morzu potrafią ten zestaw połykać razem z kulką. Miewałem takie przypadki często, a łowione ryby były z gatunków siei i leszcza. Opisany zestaw jest przystosowany proporcjami do łowienia na jednego tylko robaka, jeśli chcemy użyć kilku robaków jednocześnie musimy zwiększyć wielkość kulki i haczyka. Myślę, że opisywanie tego zestawu dokładnie jest zbędne i wystarczą tu tylko zdjęcia. Obrazy można sobie powiększyć i dokładnie przestudiować budowę zestawów. Oczywiście warianty tego zestawu mogą tu być różne, i tak na żyłce strzałowej można zastosować jeszcze drugi przypon z kulką lub bez, jednak odległości rzutów są wtedy mniejsze.

Podstawowy System do łowienia w toni który pozwala na rekordowe odległości rzutów

Podstawowy System do łowienia w toni który pozwala na rekordowe odległości rzutów.

Sposób osadzenia kulki pływającej w opisywanej metodzie

Sposób osadzenia kulki pływającej w opisywanej metodzie.

Szczegóły zamocowania przyponu i nadania dystansu

Szczegóły zamocowania przyponu i nadania dystansu.

Klips surfcastingowy do trzymania haczyka podczas rzutów

Klips surfcastingowy do trzymania haczyka podczas rzutów.

Ten rodzaj zestawu, to uproszczona wersja systemów, które zostały pokazane na zawodach Darłowska Plaża 2010 przez braci Grossmann. Moja wersja jest z jednym haczykiem, dzięki czemu osiągane odległości rzutów są naprawdę imponujące.

Od dłuższego czasu staram się łowić przynętami umieszczonymi nad dnem. Zawsze jedną wędkę mam przezbrojoną na różnego rodzaju systemy do połowu w toni i pozwalające łowić daleko lub blisko brzegu. Jak z zestawami o zasięgu do około 1 metra nad dnem nie ma problemów, to z wyżej zawieszonymi przynętami zaczynają się komplikacje. Przez okres dwóch lat testowałem różne wynalazki i udało mi się opracować swój własny indywidualny zestaw do łowienia przynętą umieszczoną nawet kilka metrów nad dnem. W skrajnych przypadkach przynęta może nawet dryfować po powierzchni wody. W wprawdzie ciężko jest znaleźć miejsce niedaleko brzegu o głębokości powyżej trzech metrów, to takie miejsca się jednak trafiają. Postaram się przedstawić swój zestaw do łowienia wysoko nad dnem. Jego budowa musiała być prosta i odporna na splątania. Założeniem zestawu były większe odległości dryfowania przynęty nad dnem, maksymalnie odległe rzuty przy użyciu stosunkowo wielkich przynęt.

Zestaw do łowienia w toni na wyższych partiach głębokości wody.

Pomysł mój opiera się na niezależnych zawiasach-sankach przyczepionych do głównej żyłki wykonanych z cienkiego drutu wygiętego w specyficzny sposób. Najlepiej jeśli drut będzie ze stali nierdzewnej (Kwasówki). Drut ma za zadanie spełnić rolę magazynu żyłki, która owija wystające jego fragmenty.

Pierwszym etapem jest przygotowanie sanek z drutu. Jego wygięcie, to prosta czynność nie wymagająca specjalistycznych narzędzi. Ważne, by zakończenia drutu nie były z zadziorami. Należy najpierw pilnikiem, a później papierem ściernym lub osełką zaokrąglić jego końce. Warto przygotować sobie kilka długości drutu i w praktyce spróbować, która nam pasuje najbardziej.

Najważniejsza część zestawu do łowienia wysoko w toni

Najważniejsza część zestawu do łowienia wysoko w toni.

Szczegóły wygięcia i zaokrąglenia drutu

Szczegóły wygięcia i zaokrąglenia drutu.

Drugim etapem jest dostosowanie kulek pływających. Kulka powinna mieć dodatkowy otwór starannie wywiercony do 1/3 grubości. Średnica otworu powinna zawierać się w dwóch grubościach drutu, jeśli drut ma średnicę 0.3mm, to wiertło do nawiercenia powinno mieć 0,6mm. Otwór ten posłuży do nałożenia kulki na wystający drut w celu unieruchomienia jej podczas rzutu. Precyzja wykonania tej czynności jest dość ważna. Głębokość na jaką wiercimy otworek nie powinna być przesadna, niech nie przekracza połowy grubości kulki. Inaczej końcówka drutu na który zakładamy kulkę przed wyrzutem uszkodzi nam przypon strzałowy.

Sposób dodatkowego nawiercenia kulki pływającej

Sposób dodatkowego nawiercenia kulki pływającej.

Etapem trzecim jest przygotowanie przyponu i umieszczenie na nim kulki w regulowany sposób. Do tego celu potrzebne będą stopery gumowe. Wyznaczamy sobie odcinek żyłki lub plecionki o długości żądanej na jakiej chcemy zawiesić przynęty nad dnem. Ten rodzaj systemu ma sens jeśli długości przyponu mają zawierać się w przedziale od 1 metra i wyżej. Wiążemy haczyk, nadziewamy dwa gumowe stopery, zakładamy kulkę i znowu nadziewamy stopery. Na samym końcu robimy zwykłą podwójną pętlę.

Budowa przyponu surfcastingowego z kulką wypornościową

Budowa przyponu surfcastingowego z kulką wypornościową.

Etap czwarty. Przez oczka sanek z drutu przewlekamy przypon strzałowy o grubości 0,60mm i długości 7,5-8 metra. Przesuwanie się sanek wzdłuż przyponu strzałowego ograniczamy za pomocą węzła i koralika. Uwaga! Osoby dysponujące sztywnym kijem i siłowym rzutem niech zrezygnują z węzła. Węzeł może podczas silnego rzutu zawieść i zestaw urwiemy. Ja stosuję węzęł lub dwa mocne gumowe stopery. Do jednego końca przyponu strzałowego przywiązuję ciężarek, drugi koniec przyponu dowiązuje do żyłki głównej o średnicy 0,32-0,33 mm. Prawidłowo dobrana długość przyponu strzałowego powinna obejmować kilka nawojów na szpulę w momencie rzutu. W moim przypadku i mojego kija wynosi ona około 7 metrów.

Sposób zamocowania sanek w zestawie do łowienia wysoko w toni

Sposób zamocowania sanek w zestawie do łowienia wysoko w toni.

Ogólny widok osadzenia sanek do łowienia wysoko w toni

Ogólny widok osadzenia sanek do łowienia wysoko w toni.

Gumowy amortyzator na węźle do ciężarka surfcastingowego

Gumowy amortyzator na węźle do ciężarka surfcastingowego.

Mocny koralik ograniczający zakres przemieszczania się sanek

Mocny koralik ograniczający zakres przemieszczania się sanek.

Etap piąty, to przywiązanie przyponu z kulką do sanek za pomocą zwykłego luźnego węzła zaciskowego. Dzięki niemu możemy dokładnie wyregulować długość zwojów w taki sposób, by haczyk dokładnie dosięgał do jedynego z wystających końców drutu.

Bardzo ważny detal sposobu łączenia przyponu z sankami

Bardzo ważny detal sposobu łączenia przyponu z sankami.

Poniżej pierwowzór opisywanego systemu udoskonalany podczas łowienia w morzu.

W celu zespolenia całego Systemu do rzutu, owijamy go taśmą rozpuszczalną PVA. Tylko bez przesady, wystarczy jedynie owinąć w kilku miejscach. Można po dłuższym czasie dojść do wprawy i całkiem sobie sprytnie z tym na pozór skomplikowanym zestawem dać radę. Po zarzuceniu zestaw opada na dno kulką do góry, a po 10-20 sekundach taśma się rozpuszcza i uwalnia kulkę. Kulka pociąga za sobą przypon w kierunku powierzchni wody na taką wysokość na jaką przygotowaliśmy długość przyponu. Wskazane jest po upływie około 30 sekund energicznie kilka razy szarpnąć zestawem w celu uwolnienia kulki na wypadek, gdyby sama się nie uwolniła. Ten zestaw sprawdził mi się znakomicie i jeśli opanujemy jego montaż i owijanie taśmą, powinien sprawdzić się w różnorakich warunkach. Dla niektórych osób może dziwne wydawać się holowanie ryb z ciężarkiem przed rybą. Z praktyki wiem, że ryby udaje się jednak wyholować.

Trociowy zestaw do połowu z plaży

Trociowy zestaw do połowu z plaży.

Rozwarty kąt sanek to ważny detal

Rozwarty kąt sanek to ważny detal.

Taśma PVA skutecznie utrzymuje zestaw

Taśma PVA skutecznie utrzymuje zestaw.

Przynęta zabezpieczona taśmą PVA

Przynęta zabezpieczona taśmą PVA.

Zapewniam, że ten zestaw potrafi złowić duże ryby takie jak troć i łosoś. Zachęcam wszystkich do opisywania swoich zestawów na www.CwanaRyba.pl

Wykorzystujemy pliki cookies.          OK